8-kilometrowy pościg za czarnym superautem nie był prosty dla policjantów jadących Oplem Vectrą o 256-konnym silniku. Mimo to wyczyn "rajdowca" udało się nagrać na wideorejestrator umieszczony w policyjnym aucie.
Zdjęcie z nagrania policyjnego wideorejestratora.( fot. Policja )
38-letni kierowca jechał ponad 200 km/h wypożyczonym Ferrari na krajowej "trójce". Został zatrzymany do kontroli drogowej przez policjantów z Goleniowa.
8-kilometrowy pościg za czarnym superautem nie był prosty dla policjantów jadących Oplem Vectrą o 256-konnym silniku. Mimo to wyczyn "rajdowca" udało się nagrać na wideorejestrator umieszczony w policyjnym aucie.
Zdjęcie z nagrania policyjnego wideorejestratora.( fot. Policja )
Ferrari wyprzedzało na podwójnej ciągłej, skrzyżowaniach i o ponad 110 km/h przekroczyło dozwoloną prędkość. Kierującym był 38-letni Arkadiusz Z. z amerykańskim paszportem. Wyjaśnił policjantom, że w USA taka jazda jest normą. Jako obcokrajowiec zapłacił na drodze 500 złotych za szaleńczą jazdę.
2008-11-20, 14:20: Grzegorz Kaźmierczak