iswinoujscie.pl • Niedziela [19.12.2021, 09:41:31] • Świnoujście

Agatowska uważa, że nakazy zdejmowania banerów to „kneblowanie” ust mieszkańcom

Agatowska uważa, że nakazy zdejmowania banerów to „kneblowanie” ust mieszkańcom

fot. Organizator

Kilka tygodni temu informowaliśmy o otrzymywaniu przez mieszkańców Świnoujścia z Urzędu Miasta pism z nakazem pod groźbą kar finansowych zdejmowania banerów STOP BUDOWIE PORTU KONTENEROWEGO". Interweniowała radna Joanna Agatowska, która zażądała zaprzestania straszenia mieszkańców i zmiany postepowania przez urzędników. Odpowiedzi udzieliła w imieniu Prezydenta Miasta zastępca Barbara Michalska. W ocenie urzędników banery te są reklamą i nie mogą być wywieszane. Grożą im za to kary finansowe.

Poniżej przedstawiamy opis sytuacji, który zamieściła na swojej stronie FB.

Agatowska uważa, że nakazy zdejmowania banerów to „kneblowanie” ust mieszkańcom

fot. Organizator

„Dlaczego na Warszowie nie mogą wisieć banery z napisem „STOP BUDOWIE PORTU KONTENEROWEGO"? Bo władzom miasta się to po prostu nie podoba (o czym wiemy od kilku lat) i nie uznają, że Mieszkańcy mogą nie chcieć mieszkać obok kombinatu portowo - przemysłowego i chcą to po prostu powiedzieć.

Agatowska uważa, że nakazy zdejmowania banerów to „kneblowanie” ust mieszkańcom

fot. Organizator

Uchwała reguluje zasady wywieszania reklam i szyldów. Baner (na zdjęciu) w żaden sposób nie sposób zakwalifikować jako jeden z nośników objętych uchwałą. Zwróciłam na to uwagę w swojej interpelacji jednocześnie wnosząc o zaprzestanie zastraszania lokalnej społeczności w zakresie wyrażania opinii, do czego prawo daje wszystkim m.in. Konstytucja RP.
Nasze miasto ma swój sposób interpretacji przepisów. Dla nich takie banery są …. reklamami poglądów i nie mają prawa wisieć. Nie trzeba chyba nikomu tłumaczyć, że interpretacja to kwestia zwykłej dobrej woli, i w tym wypadku ma to symboliczny wymiar.
Dla mnie osobiście (i myślę, że dla wielu) te banerki to informacja, która nikogo i niczego nie obraża.

Ale w tle jest poważna sprawa, uderzenie w demokrację lokalną.
Dzisiaj władze miasta „ścigają” mieszkańców za niezależność poglądów społeczno – gospodarczych i publiczne ich wyrażanie, a jutro będą "ścigać" za jakąkolwiek nieprawomyślną wypowiedź.

Źródło: https://iswinoujscie.pl/artykuly/73431/