Dużo Krzyku....

Trudne tematy. Nawiązujące do wstrząsających wydarzeń, w czasie których uczniowie katowali i znieważali nauczyciela. Żyła nimi cała Polska. W spektaklu „Krzyku” jest nie tylko dramatyczne wołanie. Znalazła się także przestrzeń dla głębszej refleksji. Tak jak w każdym dobrym teatrze. Goście zorganizowanego przez Darka Ryżczaka i Andrzeja Pawełczyka przeglądu pn. „Dźwięki Wyspy” - „Pędy” zmusili wszystkich widzów do niejednostronnego spojrzenia na temat. Przy okazji – chyba wszyscy także przekonali się dlaczego teatr z Maszewa zyskał tak wielkie uznanie na przeglądach w całym kraju.

Po spektaklu scenę „Północnego” zagospodarowali muzycy. To kolejni goście „Pędów”. Zespoły „Majestic” i „Lars” zagrały gorące rytmy w klimacie reggae. Publiczności nogi same rwały się do tańca. Dla sfrustrowanych przekazem „Krzyku” zabawa była jak najbardziej wskazana. Nie po raz pierwszy okazało się jak muzyka potrafi łagodzić obyczaje...