Portal www.portalsamorzadowy.pl/praca/tak-dorabiaja-prezydenci-polskich-miast-dochody-wieksze-niz-urzedowa-pensja,328730.html, wykorzystując dane z oświadczeń majątkowych 66 prezydentów polskich miast za 2020 rok. Blisko 2/3 z nich nie zadowalało się wynagrodzeniem pobieranym z urzędu - donosi portal. Największe dochody w 2020 roku miał Roman Szełemej, prezydent Wałbrzycha. Zarobił ponad 511 tys. zł brutto z tego, jak wylicza portalsamorządowy. pl, za pracę w urzędzie - ponad 131 tys. zł brutto, a jako ordynator szpitala - 380 tys. zł.
Prezydent z wysokością swoich zarobków znalazł się w gronie włodarzy takich miast jak: Kraków, Opole, Poznań, Wrocław, Chorzów, Częstochowa, Toruń. To na ogół miasta o wiele większe niż Świnoujście i zarządzanie nimi wymaga większej wiedzy i pracy niż w Świnoujściu.
Dochody Janusza Żmurkiewicza, według jego oświadczenia majątkowego za 2020 rok:
- Urząd Miasta - 140 117,26 zł
- członek rady nadzorczej Uzdrowisko Świnoujście od lipca 2019 r. - 26 218,83 zł
- wynajem nieruchomości - 49 075,08 zł
- odsetki z obligacji - 21 741,73 zł
- inne odsetki - 600 zł
- emerytura - 79 154,12 zł
iswinoujscie.pl • Poniedziałek [22.11.2021, 10:32:36] • Świnoujście
Prezydent Świnoujścia wsiada do samochodu.( fot. Sławomir Ryfczyński )
Ponad 316 tysięcy rocznie. Choć całkiem niedawno słyszeliśmy o innej, względnie niskiej sumie. To według strony portalsamorządowy.pl, prezydent Janusz Żmurkiewicz jest w czołówce prezydentów polskich miast, którzy dorabiają sobie najwięcej poza urzędem. Czyżby wynagrodzenie z urzędu prezydentowi Januszowi Żmurkiewiczowi nie wystarczało? Jak podaje portalsamorzadowy prezydent Świnoujścia, Janusz Żmurkiewicz, zarobił ponad 140 tys. zł w świnoujskim magistracie i ponad 176 tys. zł - poza nim. Czyli ponad 316 tysięcy rocznie. Nie śmiemy niczego sugerować prezydentowi, ale czasami bogaci i praworządni obywatele, potrafią pełnić swoją funkcję, społecznie, za darmo.