Miasto nie chwaliło się tym atrakcyjnym dla zwykłych mieszkańców przetargiem. Dzięki naszemu nagłośnieniu medialnemu informacja dotarła do wielu ludzi i okazało się, że w przetargu na 30-letnią dzierżawę udział wzięło 49 osób, a miasto uzyskało dużo wyższe stawki niż wyjściowo proponowane „grosze”. Stawki wzrosły od 3,50zł za metr kwadratowy aż do 28 zł za metr kwadratowy!
Cieszymy się więc, że dzięki naszej informacji (nie było jej nawet na głównej tablicy oficjalnej strony miasta, ani w innych mediach) mieszkańcy dostali szansę na powalczenie o wydzierżawienie terenu, ale co dla nas też ważne budżet miasta dostał więcej pieniędzy niż chyba zakładali urzędnicy.
No bo co by było gdybyśmy tej informacji nie dali? Można pomyśleć, że poszli by tylko tzw. „znajomi królika” a miasto wydzierżawiłoby naprawdę te działki „za grosze”?