Z pomostu korzystali do tej pory wędkarze. Przychodziły też całe rodziny, żeby dokarmiać łabędzie. Matki ze swoimi małymi dziećmi wchodziły na pomost żeby ptakom rzucać zimą suchy chleb. Dziś wejście grozi śmiercią, a w najlepszym wypadku kąpielą w lodowatej wodzie. - Jeszcze dwa tygodnie temu byłam tu z moim sześcioletnim synkiem – mówi Anna Pyrzowicka. - Tej tablicy tu nie było, aż strach pomyśleć co by się stało gdyby wtedy pomost się pod nami zarwał – dodaje. Wejścia na niebezpieczny pomost pilnuje dziś metalowa barierka z ostrzegawczą tablicą.
iswinoujscie.pl • Poniedziałek [10.11.2008, 13:47:47] • Świnoujście
fot. Wojtek Basałygo
Drewniany pomost przy Wybrzeżu Władysława IV jest w katastrofalnym stanie. Spróchniałe deski w każdej chwili mogą zarwać się pod większym ciężarem. Bezpieczeństwo ma zapewnić ostrzegawcza tablica.