Za pieniądze wydane na festyn można było na przykład: wzbogacić szpitalne jedzenie, zmniejszyć opłatę dla mieszkańców Świnoujścia za korzystanie z Zakładu Opieki Długoterminowej lub zniwelować bariery architektoniczne utrudniające ludziom starszym życie. Potrzeb jest wiele.
Gdzie jest poczucie rzeczywistości prezydenta Janusza Żmurkiewicza? Możną sądzić że podobnie jak swoi zastępcy żyje w równoległej pogodnej rzeczywistości, szkoda tylko że utrzymywanej z podatków ludzi którzy na co dzień muszą się zmagać z inwestycyjnymi i społecznymi błędami miejskiej polityki. Błędami które w ostatnim czasie lawinowo narastają, ponieważ arogancja nigdy na długo, nie zastąpi wiedzy fachowej tak potrzebnej zastępcom prezydenta i jemu samemu. A przecież szykują się kolejne zagrożenia wynikające ze złych decyzji: szybki wzrost kosztów budowy tunelu, przeciągające się inwestycje miejskie za coraz większe pieniądze i błędy na już zrealizowanych budowach, bezmyślna propozycja zmiany układu komunikacyjnego, polityka społeczna i edukacyjna nie zapobiegająca agresji wśród młodzieży, problemy drogowe na Warszowie i okolicach Fortu Gerharda i Latarni, problem ujęcia wody na Mulniku, zaniedbany Basen Północny i rosnące zadłużenie miasta.
Poniżej publikujemy odpowiedź rzecznika prasowego Urzędu Miejskiego Jarosława Jazza na nasze pytanie o koszty organizacji otwarcia Parku Zdrojowego.
Koszty poniesione przez MDK - 77 tys brutto
Oświetlenie - 84 tysiące zł brutto
Koszty poniesione przez Wydział Promocji Turystyki UM
3075 zł brutto (reklama),
861 zł brutto (telebimy, reklama),
1353 zł brutto (reklama),
1903,75 zł brutto (zaproszenia, plakaty, polski/niemiecki),
5595,00 zł brutto (noclegi)
Koszty występu artystów poniesione zostały przez sponsora wydarzenia, pana Łukasza Filińskiego.
iswinoujscie.pl • Czwartek [30.09.2021, 18:56:30] • Świnoujście
fot. iswinoujscie.pl
Też lubimy dobrą muzykę i kolorowe światła, ale nie lubimy aroganckiego wydawania publicznych pieniędzy. Na rzekomo darmową imprezę, z okazji otwarcia jeszcze nie ukończonego Parku Zdrojowego, wydano z miejskich pieniędzy łącznie 173.787,75 zł, choć koszt występu artystów opłacił sponsor. W chwili kiedy pieniędzy w budżecie brakuje na potrzeby społeczne i inwestycje a urząd miejski musi emitować obligacje żeby pokryć inwestycyjne długi, ktoś organizuje potwornie drogi wieczorny festyn żeby zaspokoić swoją próżność. Czy naprawdę w Świnoujściu nie ma innych potrzeb? Czy jak będzie oddawany do użytku parkowy wybieg dla psów i plac zabaw to zastępcy prezydenta Barbara Michalska i Paweł Sujka będą się domagali imprezy otwarcia za ćwierć miliona złotych?