Park Zdrojowy, z niewiadomych przyczyn jest oświetlony tylko w połowie. To nie tylko utrudnienie dla wszystkich, którzy muszą tamtędy przejść np. w drodze do pracy.
fot. Mieszkaniec
Każdy, kto znajdzie się po zmroku w okolicy Parku Zdrojowego, może odnieść wrażenie, że jest w scenerii horroru. Z jednej strony drogę oświetlają latarnie, druga strona stanowi nieprzeniknioną ciemność. Dreszcze pojawiają się same.
Park Zdrojowy, z niewiadomych przyczyn jest oświetlony tylko w połowie. To nie tylko utrudnienie dla wszystkich, którzy muszą tamtędy przejść np. w drodze do pracy.
fot. Mieszkaniec
Dodatkowo dochodzą względy bezpieczeństwa, gdy z jednej strony towarzyszą nam ciemności, jego poczucie znacznie spada. Jest to uciążliwe zwłaszcza o tej porze roku, kiedy coraz wcześniej robi się ciemno, a świtać zaczyna później.
Na zdjęciu Park Zdrojowy rano o godz 6.00.
fot. Mieszkaniec