Spotkanie było bardzo dynamiczne i pomimo 31 bramek strzelonych przez przeciwników, rozegrane przez wyspiarzy dobrze również w obronie. Mecz rozpoczął celnym strzałem Dübenera, którego ze względu na chorobę tak brakowało podczas ostatnich rozgrywek. Potem wynik na 3:1 podwyższyli dwaj świnoujscy zawodnicy grający w składzie HSV Insel Usedom – Tomek Gala i Michał Panfil. Drużyna weszła na obroty jak dobrze naoliwiona maszyna i była nie do powstrzymania, pomimo zabiegów trenera gości, który chciał wyłączyć z gry najlepszych strzelców, Galę i Dübenera, kryciem jeden na jednego. Przeciwnicy wciąż utrzymywali wynik już tylko dzięki temu, że bramkarz gospodarzy Müller nie mógł się początkowo odnaleźć. Po krótkiej zmianie powrócił na boisko i piłka zaczęła wręcz kleić mu się do rąk. W ten sposób po pierwszej połowie spotkania wyspiarze z wynikiem 21:16 mieli już pięciobramkową przewagę. HSV drugą część meczu rozegrał równie dobrze. Kibice nieco niepokoju przeżyli, gdy na 10 minut przed końcowym gwizdkiem Dübener ukarany został za faul czerwoną kartką i musiał opuścić boisko, ale nie przeważyło to już szali zwycięstwa.
„Przez cały meczy utrzymywaliśmy wyraźną przewagę, wszyscy zawodnicy zasłużyli na komplement” - podsumował Jörn Schläger.
Kolejny mecz w hali sportowej w Ahlbecku HSV Insel Usedom rozegra 15 listopada o godz. 18.00. Przeciwnikiem będzie 1.VfL Potsdam. Wstęp 7 euro, bilet ulgowy 4 euro.