W Warnowie w samym centrum Wyspy Wolin spotkaliśmy mieszkańca Częstochowy, który upodobał sobie te okolice. Kupił sobie wiejski dom i w okresie letnim na cztery miesiące przyjeżdża z żoną dla podreperowania zdrowia. Dookoła piękne lasy i wyjątkowe powietrze. Zaraz za zabudowaniami Warnowa znalazł pierwsze dwa koźlaki. No cóż, po suszy i pierwszych deszczach być może to zwiastun urodzaju grzybów w tym roku.