iswinoujscie.pl • Niedziela [01.08.2021, 21:29:11] • Świnoujście

Miasto zasrane-betonem

Miasto zasrane-betonem

fot. iswinoujscie.pl

Wyznawcy świnoujskiego Dupaju atakują, planując postawienie następnych betonowych kloców w mieście. Tym razem ich wybór padł na osiedle kameralnych, jednorodzinnych domów Posejdon. Tam właśnie na dwóch sąsiadujących działkach autorki planu zagospodarowania przestrzennego planują las wieżowców. 40-metrowy wysokościowiec może powstać na rogu ulicy Bałtyckiej i Wojska Polskiego a za nim, patrząc w stronę morza jeszcze co najmniej siedem-osiem, betonowych apartamentowych kup o wysokości od 18-stu do 25-pięciu metrów. Barbara Michalska, zastępca prezydenta Świnoujścia twierdzi, że pojawienie się takiego obiektu nie zaburzy życia mieszkańców, tylko poprawi wizerunek miasta. „Z tym są też związane jakieś korzyści, wizerunkowe, uporządkowania przestrzeni, stworzenia takiego witacza miejskiego, jak się wjeżdża od granicy” – stwierdziła Michalska. Naszym zdaniem, plan że 40 metrowy wieżowiec stanie się witaczem jest równie „barbarowy”, jak pomysł że basenowa czerwona kanapa za czterdzieści tysięcy służy do edukacji estetycznej młodzieży.

Prace nad planem zagospodarowania przestrzennego dla dzielnicy Posejdon, i spotkania z mieszkańcami pokazują smutną prawdę. Betonoza ma się coraz lepiej i jak rak zabija Świnoujście. Niestety pieniądze które stoją za agresywną pato-deweloperką, uciszają sumienia inwestorów i rozwiewają urzędnicze wątpliwości. Można odnieść wrażenie że obecna samorządowa ekipa śpieszy się coraz bardziej aby zrealizować własne pomysły przed nadchodzącymi wyborami samorządowymi. To bardzo źle dla rozwoju miasta które po wyborach zostawią zadłużone ponad miarę, zatkane samochodami i zalane betonem. Miastem w którym mieszkańcy staną się obywatelami drugiej kategorii. Zarówno prezydent Żmurkiewicz jak i jego zastępczymi Michalska są ludźmi spoza Świnoujścia i mogą wrócić w swoje rodzinne strony. Natomiast zastępca prezydenta Paweł Sujka sam wybrał stronę po której stanął. Do wyborów pozostały jeszcze dwa lata, podczas których trzeba pilnie patrzeć im na ręce, abyśmy się potem nie obudzili na betonowej pustyni.

Źródło: https://iswinoujscie.pl/artykuly/71814/