iswinoujscie.pl • Sobota [26.06.2021, 21:40:44] • Świnoujście
Za nami bogaty w imprezy piątek. Dni Morza trwają

fot. Robert Ignaciuk
Tradycją obchodów Dni Morza w Świnoujściu przez całe lata była organizacja imprez wzdłuż kei Władysława IV, w centrum miasta. Oprócz sceny i występów artystycznych wielką atrakcją była możliwość kupna świeżej ryby od rybaków, prosto „z burty". Dziś, centrum wydarzeń w ramach Dni Morza jest promenada. Muzyka rozbrzmiewa ze sceny muszli koncertowej, a zamiast świeżej rybki od rybaka goście mogą częstować się zupą rybną. Kulminacją tych atrakcji było piątkowy program. Z muszli rozbrzmiewały przeboje legendarnej grupy Perfect, a rybne smakołyki serwował mistrz kuchni Artur Samek. Popołudniem z kolei, galeria Miejsce sztuki44 zaprosiła do swojej siedziby miłośników pięknego słowa. Spotkanie z Piotrem Oleksym poświęcone było najnowszym dziejom naszego miasta. Tej historii właśnie Oleksy poświęcił swoją książkę pt. „Wyspy odzyskane".
Najpierw muszla i coś dla ciała potem galeria i coś dla ducha. Piątkowy program tegorocznych Dni Morza zrównoważył apetyty na rozkosze podniebienia z potrzebą kulturalnych doznań. Organizatorzy nie zapomnieli o morskim śpiewaniu bo czyż można wyobrazić sobie Dni Morza w Świnoujściu bez szanty!?

fot. Robert Ignaciuk
Po 17.00 swoje energetyzujące morskie kawałki zaprezentowali „Mechanicy Szanty"- zespół znany z wielu edycji „Wiatraka". Grupa nigdy nie pozostawia w bezruchu publiczności.

fot. Robert Ignaciuk
Skomplikowane i dramatyczne, takie są powojenne dzieje Świnoujścia. Autor książki poświęconej tej historii opowiadał o swojej pracy w galerii Miejsce Sztuki 44.