Kilka upalnych dni sprawiło, że plaża zaroiła się od amatorów słonecznych i morskich kąpieli. O ile jednak plażowiczów znacznie przybyło, ilość koszy na śmieci i częstotliwość ich opróżniania nie uległa zwiększeniu. W niedzielę plaża przypominała wysypisko: śmieci rozrzucone wokół przepełnionych pojemników, zagrzebane w piasku, roznoszone przez mewy, zdawały się czekać, aż rozłoży je słońce. OSiR dostaje czerwoną kartkę!