- Kolejny raz wandale dali upust swym zakompleksionym wypaczonym charakterom. Było nowe i ładne, przeszkadzało widać. Po niemieckiej stronie już nawet nie zakładają tablicy z nazwą miasteczka bo jest regularnie rozbijana. Wstyd - pisze Czytelnik.
fot. Czytelnik
O bezmyślności wandali nie trzeba dywagować - to osobniki ze wszech miar prymitywne, ograniczone i przepełnione agresją. Wandale niszczą rzeczy nie tylko napotkane na swojej drodze, bywa że często wyszukują obiekty przykuwające ich bezrozumne spojrzenia. Wszystko, czego nie są w stanie ogarnąć ciasnym umysłem, traktowane jest jako obce, groźne, do usunięcia. Dlatego tak często ofiarą wandali padają wiaty przystankowe, kosze na śmieci, ławki - wszak nie wpisują się w krótki rejestr prymitywnych potrzeb- "Nie można tego wypić, więc wybiję!". Taki los spotkał tablicę ustawioną na przejściu granicznym Świnoujście- Gartz. Poinformował o tym Czytelnik.
- Kolejny raz wandale dali upust swym zakompleksionym wypaczonym charakterom. Było nowe i ładne, przeszkadzało widać. Po niemieckiej stronie już nawet nie zakładają tablicy z nazwą miasteczka bo jest regularnie rozbijana. Wstyd - pisze Czytelnik.
fot. Czytelnik