W Szpitalu Miejskim w Świnoujściu trwają szczepienia przeciw COVID-19. Placówka realizuje je jako punkt populacyjny i wyjazdowy, wyłoniony w drodze konkursu, który zorganizował Zachodniopomorski Oddział NFZ. Ale także w ramach zadań powierzonych dla szpitala węzłowego.
Dorotę Konkolewską pytamy, czy w jej placówce zaobserwowano niechęć do szczepień. Takie sytuacje miały niedawno miejsce w Polsce po doniesieniach na temat preparatu AstraZeneca.
- Nie spotkaliśmy się z bezpośrednią niechęcią do szczepień - odpowiada Dorota Konkolewska, prezes zarządu Szpitala Miejskiego w Świnoujściu.- Osoby nie zgłaszające się w wyznaczonym terminie z reguły uzasadniały brak wstawiennictwa w punkcie chorobą, kwarantanną lub wyjazdem itp. i przekładały szczepienie na inny termin.
W takiej sytuacji szczepionki trafiają do kolejnych osób z listy szczepień.
Pacjenci dostają szczepionkę COMIRANTY firmy Pfizer i Vaccine firmy AstraZeneca. Do końca marca podano 4604 dawek, w tym 2 dawki 1738 osobom i 1 dawkę 1128 osobom.
- Co tydzień informujemy na naszej stronie internetowej i FB o postępie szczepień – dodaje prezes.