iswinoujscie.pl • Poniedziałek [12.04.2021, 21:09:06] • Świnoujście
Nocna awantura pod sklepem. Służby interweniowały

fot. iswinoujscie.pl
Dwa policyjne patrole i załoga pogotowia ratunkowego ruszyły w nocy pod sklep „12” przy ulicy Wojska Polskiego. Wezwał ich mężczyzna. Twierdził, że został pobity.
W nocy z 4 na 5 kwietnia, nieopodal Urzędu Miasta, przed sklepem „12” przy ulicy Wojska Polskiego miało dojść do rękoczynów.
Około godz. 23.30, dyżurny Komendy Miejskiej Policji w Świnoujściu otrzymał zgłoszenie od mężczyzny, który miał zostać pobity. Na miejsce skierowano dwa patrole Policji. Wezwano też załogę Pogotowia Ratunkowego, gdyż mężczyzna skarżył się na bóle w okolicach kolan.
- W trakcie przeprowadzanej interwencji, funkcjonariusze użyli siły fizycznej oraz kajdanek wobec jednego z mężczyzn, który nie reagował na polecenia funkcjonariusza - informuje asp. sztab. Dawid Woźnicki z Komendy Miejskiej Policji w Świnoujściu. - Na mężczyznę nałożono mandat karny kredytowany z zakresu niewykonywania poleceń oraz braku założonej maseczki. Po wykonaniu wskazanych wcześniej czynności, mężczyzna został zwolniony.

fot. iswinoujscie.pl
Natomiast drugi z mężczyzn dokonał znieważenia funkcjonariuszy przeprowadzających interwencję - kontynuuje policjant - po czym został obezwładniony, zatrzymany i osadzony w Komendzie Miejskiej Policji w Świnoujściu. Zatrzymany mężczyzna na drugi dzień po wytrzeźwieniu, przyznał się do stawianych zarzutów. Po wykonanych czynnościach został zwolniony.

fot. iswinoujscie.pl
20-letni mężczyzna, który miał zostać pobity miał otarcia kończyn dolnych.
- Był przytomny - informuje Paulina Heigel, rzecznik prasowy Wojewódzkiej Stacji Pogotowia Ratunkowego w Szczecinie - jego parametry życiowe były w normie. Mężczyzna nie wyraził zgody na przewiezienie do szpitala.