Jak widać mieszkańcom skończyła się cierpliwość. Tym bardziej, że do tego typu sytuacji w świnoujskim porcie dochodzi nie po raz pierwszy.
fot. Czytelnik
Mieszkańcy Warszowa mówią stop! Mają dość codziennej dawki śmierdzącego czarnego dymu, który unosi się nad portem. Jak piszą w liście do redakcji nic nie zmienia się w tej kwestii od tygodnia. - Kłęby czarnego dymu unoszą się nad portem. Czy my mieszkańcy musimy to wdychać? - pyta Czytelnik. Jednocześnie zastanawiając się, czy znajdujemy się w kurorcie nadmorskim, czy raczej na hałdach węgla na Śląsku?
Jak widać mieszkańcom skończyła się cierpliwość. Tym bardziej, że do tego typu sytuacji w świnoujskim porcie dochodzi nie po raz pierwszy.