Dzieci nad kanałem. Urzędnicy się nie boją?

To nie żart. Tuż nad kanałem położony jest nieogrodzony plac zabaw dla dzieci.

- W obecnym kształcie plac stanowi zagrożenie dla życia i zdrowia korzystających z niego dzieci - alarmuje radny Andrzej Staszyński z Prawa i Sprawiedliwości i apeluje o zabezpieczenie placu zgodnie z przepisami bhp albo przeniesienie go w bezpieczniejsze miejsce.

Radny podkreśla, że będzie to wyraz dobrze pojętej troski o życie najmłodszego pokolenia.

Kto nie wierzy, powinien zobaczyć to na miejscu - zachęca do wizji lokalnej radny.

- Trzy lata temu, na wniosek mieszkańców dzielnicy, poruszałem ten temat - przypomina radny. – Otrzymałem wówczas informację, że plac jest elementem większej inwestycji i że kiedy będzie ona ukończona plac zostanie zabezpieczony. Minęły trzy lata. Inwestycji nie widać, plac dalej straszy głównie rodziców, którzy boją się o swoje dzieci.

Czekamy, co w tej sprawie ma do powiedzenia magistrat.