- W momencie przyjazdu strażaków na miejsce pożar był już na tyle rozwinięty, że nie byli oni w stanie dostać się do środka stodoły. Ugasili ogień podając prąd wody oraz pianę - informuje straż pożarna w Świnoujściu.
iswinoujscie.pl • Poniedziałek [29.03.2021, 22:39:43] • Świnoujście
fot. Straż Pożarna
Do tragicznego w skutkach pożaru doszło w środku nocy, w poniedziałek, 29 marca przy ulicy Zalewowej w Przytorze. Ogień zajął drewnianą stodołę w której znajdowało się około 40 kur i 30 królików. Jak udało nam się ustalić większość z tych zwierząt niestety zginęła w pożarze. Jedynie kilku królikom udało się uciec z płonącej stodoły. Z żywiołem walczyło 5 zastępów straży pożarnej ze Świnoujścia, sytuacja była na tyle trudna, że konieczne było wezwanie wsparcia z PSP Międzyzdroje. Tuż obok stodoły znajdował się garaż, a w nim ciągnik rolniczy. W obiekcie na szczęście nie było ludzi.
fot. Straż Pożarna
Pożar wybuchł w nocy. Pierwsze jednostki straży pożarnej pojawiły się na miejscu zdarzenia około godziny 3:00. W akcji wzięli udział strażacy ze Świnoujścia z JRG - 1, JRG - 2, Wojskowa Straż Pożarna, OSP Przytór, a także 2 zastępy straży pożarnej z PSP Międzyzdroje. Jak podaje straż pożarna do wykonania dostępu do głębiej położonych zarzewi ognia wykorzystana została prywatna koparko-ładowarka.
fot. Straż Pożarna
Działania trwały ponad 8 godzin, straty oszacowano na 15 tysięcy zł, a uratowane mienie na 10 tysięcy zł.
Działania strażaków w Przytorze trwały do godziny 11:00. Na Zalewową przyjechała także policja, pojawił się także właściciel stodoły. Na tę chwilę przyczyny pożaru nie są znane.