Z informacji jakie udało nam się uzyskać wynika, że Mazovia właśnie wracała ze stoczni w Gdańsku i co ciekawe, jak widać załoga wolała, aby prom wszedł do portu w Świnoujściu w asyście holowników.
fot. Sławomir Ryfczyński
Prom Mazovia znów zawitał do portu w Świnoujściu. Jednostka przebyła ostatnio przegląd techniczny w gdańskiej stoczni remontowej. Powrót do macierzystego portu nie odbył się jednak bez problemów. Niezbędna okazała się pomoc dwóch holowników - Centaura II i Fairplaya XVI. W niedzielę, 28 marca przed godziną 24:00 Mazovia została odholowana w asyście holowników na nabrzeże 91, znajdujące się na wysokości Mulnika. Wszystko wskazuje na to, że prom miał awarię silników. Prom pasażerski Mazovia dysponuje 4 silnikami, niestety w momencie awarii działały prawdopodobnie tylko 2.
Z informacji jakie udało nam się uzyskać wynika, że Mazovia właśnie wracała ze stoczni w Gdańsku i co ciekawe, jak widać załoga wolała, aby prom wszedł do portu w Świnoujściu w asyście holowników.
fot. Sławomir Ryfczyński
Holowniki Centaur II i Fairplay XVI wypłynęły po prom i odholowały go na nabrzeże po stronie wyspy Uznam.
Mamy najnowsze informacje! W poniedziałek, 29 marca po godzinie 15:00, Mazovia wypłynęła w morze w asyście jednego holownika. Holownik płynął na holu za promem.