To sterylizator Sterlink. Służy do niszczenia wirusów, grzybów, bakterii i ich przetrwalników na narzędziach używanych przez medyków. Do świnoujskiego szpitala trafił w grudniu 2020 roku. Kosztował 85 tys. złotych. Kolejne szkolenie z zakresu obsługi urządzenia w szpitalu przeprowadzili specjaliści z firmy Sani, dystrybutora sprzętu.
- Sterylizacja niskotemperaturowa ma mniejsze oddziaływanie na strukturę narzędzi chirurgicznych o skomplikowanej budowie, w tym elementy optyczne. W sterylizacji parowej te tracą z czasem swoje właściwości, co zwiększa trudności podczas operacji. W przypadku tego sterylizatora jest inaczej - tłumaczy Mateusz Kowalski, dyrektor serwisu Sani.
Technologia sterylizacji jest rozwijana. Urządzenia o mniejszych gabarytach usprawniają prace medyków. Pracownicy centralnej sterylizatorni szpitala wskazują, że urządzenie trafiło tutaj w ramach projektu Budżetu Obywatelskiego na 2020 rok. W świnoujskim szpitalu jest to pierwsze urządzenie tej klasy do sterylizacji narzędzi. Dzięki nowemu sprzętowi proces ten odbywa się szybciej i efektywniej. - Nie trzeba uruchamiać dużych sterylizatorów, gdy potrzeba przeprowadzić sterylizację kilku mniejszych elementów - dodają nasi rozmówcy.