Obraźliwe epitety pod adresem polityka PO padły podczas rozmowy Pomieczyńskiego z prezydentem Świnoujścia Januszem Żmurkiewiczem. Treść dyskusji prowadzonej w przerwie wrześniowej sesji została przypadkowo zarejestrowana przez kamerę lokalnej telewizji i opublikowana przez "Gazetę Wyborczą".
- To co wszystko jest to jest prawda, tylko powiedziana paroma niepotrzebnymi słowami. Wychowałem się na ulicy i nauczyłem się różnych słów jako dziecko. To była rozmowa prywatna i myślałem, że nigdy nie będę musiał się z niej tłumaczyć - wyjaśnił Pomieczyński.
Zbigniew Pomieczyński powiedział, że uważa posła PO "za człowieka mądrego i
cwanego", w ciągu ostatniego roku ich stosunki miały się jednak popsuć. Nitras miał przyjść w lecie do lokalu syna Pomieczyńskiego w Międzyzdrojach i go zwyzywać.
2008-10-16, 14:37: Sławomir Orlik