W istocie; jeśli ktoś nie zna tej historii to „zakaz mycia szyb" w tym miejscu jest zarządzeniem kuriozalnym. „Dlaczego nie można przemyć szyb, przecież to jest nawet wskazane dla dalszej bezpiecznej jazdy?"-napisał w e-mailu do naszej redakcji jeden z przyjezdnych kierowców. I tak jak niegdyś straty wizerunkowe przynosiła miastu działalność „cwaniaczków" liczących na łatwy zarobek, tak obecnie opinię psuje nam nierozgarnięty administrator przystani promowej. Wiadomo... Jak się człowiek przyzwyczai, że coś wisi to zaczyna mu to wisieć. Na pewno jednak nie jest to nic przyjemnego usłyszeć potem gdzieś w Polsce o umysłowym ograniczeniu wyspiarzy. Zdejmijcie to!
iswinoujscie.pl • Czwartek [18.02.2021, 20:05:47] • Świnoujście
fot. Czytelnik
Tym którzy nie wiedzą przypominamy. Kilka lat temu w sezonie letnim władze Świnoujścia wydały wojnę osobom nachalnie oferującym kierowcom umycie szyb oraz innym, namawiającym do zakupu towarów lub usług. W magistracie uznano, że taka działalność często jest nie tylko niezgodna z prawem ale także szkodzi wizerunkowi miasta. Młodzi najczęściej ludzie wykorzystywali przyjezdnych oczekujących w długich kolejkach i bez pytania myli szyby, a następnie wyciągali dłoń po pieniądze. Nie brakowało także innych przedsiębiorczych, podchodzących do kierowców z przysłowiowym „kup pan cegłę!" To odległa już przeszłość. Zniknęły sezonowe kolejki, na przeprawie nie pojawiają się sprzedawcy ani akwizytorzy. Ale tabliczka pozostała i dziś śmieszy tylko przyjezdnych.