iswinoujscie.pl • Niedziela [14.02.2021, 12:04:32] • Świnoujście
Z górki na pazurki, ale po drodze trzeba uważać
fot. Czytelnik
"Sankowa" to kultowe miejsce wielu pokoleń, zwłaszcza tych pamiętających mroźnie i śnieżne zimy XX wieku. Zawsze roiło się tam od saneczkarzy, którzy nie musieli wyjeżdżać w góry, żeby zaznać białego szaleństwa. Teraz nic się niby nie zmieniło, ale wzrosła potrzeba bezpieczeństwa.
Bywalcy "sankowej" to najczęściej dzieci pod opieką dorosłych i młodzież. I choć wypadki raczej się tam nie zdarzają, istnieje pewne zagrożenie. Wzdłuż stoku leży powalone drzewo, które stwarza niebezpieczeństwo - sanki podczas zjazdu mogą zahaczyć o leżącą kłodę i wypadek gotowy. Na konieczność zabezpieczenia powalonego pnia zwrócili uwagę czytelnicy korzystający z uroków "sankowej".