To właśnie oni najczęściej płacili za takie testy z własnej kieszeni. W prywatnych punktach taki szybki test na koronawirusa kosztował nawet kilkadziesiąt euro. Teraz ma się to zmienić. Koszt takiego jednego szybkiego testu miałby nie przekraczać 10 euro. Tutaj jednak koniec dobrych wiadomości, bo szybkie testy za 10 euro będą dla pracowników transgranicznych, przygranicznych oraz osób, które przekraczają granicę z powodów edukacyjnych, lub towarzyszą uczniom. Inaczej sytuacja będzie wyglądać, gdy Polacy mieszkający w Niemczech będą chcieli odwiedzić swoje polskie rodziny. Oni będą musieli zapłacić za szybki test nawet 20 euro.
Jak informują władze Meklemburgii - Pomorza Przedniego będą one jednak dążyć do tego, aby testy były bezpłatne.
- Meklemburgia Pomorze Przednie skorzysta z inicjatywy federalnego ministra zdrowia Spahna i zwróci się do rządu federalnego z prośbą o finansowanie testów antygenowych przez rząd federalny - informują w komunikacie prasowym niemieckie władze.