Marchewka o zamknięciu stoczni w Świnoujściu: To jest cios w przemysłowe serce tego miasta. Zobacz film!
fot. Sławomir Ryfczyński
Ostatnia konferencja prasowa działaczy Koalicji Obywatelskiej związana była głównie z brakiem odpowiedniej pomocy dla przedsiębiorców z Pomorza Zachodniego. Obecni na spotkaniu z dziennikarzami posłowie KO nie zapomnieli jednak o bardzo ważnej dla mieszkańców Świnoujścia sprawie, a mianowicie o zamknięciu świnoujskiego oddziału stoczni Gryfia. Poseł Arkadiusz Marchewka mówił w środę: - To jest cios w przemysłowe serce tego miasta. To co zostało zrobione jest po prostu karygodne. Najbardziej bulwersujące jest to, że zarząd firmy i Pan minister zapewniają, że robią to po to, aby stocznię ratować, ale nikt jeszcze nie widział, żeby ktoś ratował stocznię przez jej likwidację.
W dalszej części wypowiedzi posła Marchewki usłyszeliśmy, że nadal nie zostały przedstawione jasne wytyczne i rachunek ekonomiczny, na co pieniądze ze sprzedaży świnoujskiego oddziału Gryfii zostaną przeznaczone.
- Kto będzie to wykonywał i ile ten dok, który ma być budowany w Gryfii będzie kosztował? Tego do dziś nie wiemy i na te pytania nie uzyskaliśmy żadnej odpowiedzi. Mamy wrażenie, że rząd też nie ma zielonego pojęcia jak ta sytuacja będzie w przyszłości wyglądać - mówił poseł.
Zaznaczył też, że sytuacja pracowników jest krytyczna, bo jeżeli proponuje się pracownikom, aby codziennie dojeżdżali do pracy i z powrotem ponad 200 km to jest niepoważny i lekceważąco podchodzi do spraw pracowników.
- I to nie jest tak jak mówi zarząd, że wszyscy otrzymali propozycje pracy w Szczecinie - podsumował poseł Arkadiusz Marchewka.