niezalezna.pl • Poniedziałek [06.10.2008, 06:24:55] • Polska

PREZIO POWRACA

PREZIO POWRACA

fot. wikipedia.pl

W wyniku dziwacznego zapisu w konstytucji Aleksander Kwaśniewski może kandydować w wyborach prezydenckich.

Sprawę opisuje "Wprost". Według tygodnika, konstytucja z 1997 r. nie zabrania Kwaśniewskiemu kandydowania po raz trzeci. Zapisane jest tam jedynie ograniczenie, że „prezydent wybierany jest na pięcioletnią kadencję i może być ponownie wybrany tylko raz". Słowo „ponownie" oznacza tylko, że prezydent może pełnić pod rząd tylko dwie kadencje. Nic więc nie stoi na przeszkodzie, aby w 2010 r. 56-letni Kwaśniewski wystartował w walce o trzecią kadencję.
"Wprost" publikuje też wyniki sondażu, z którego wynika, że w wyborach Kwaśniewski miałby szansę na nawiązanie wyrównanej walki z Donaldem Tuskiem i Prezydentem Lechem Kaczyńskim.

(źródło: Wprost24.pl, wp.pl)

Wyniki sondażu tyg. "Wprost":
Donald Tusk 28,6 proc.
Aleksander Kwaśniewski 18,1 proc.
Lech Kaczyński 15,6 proc.
Rafał Dutkiewicz 9 proc.
Inny 14,1 proc.
12 proc. pytanych nie wie jeszcze, na kogo oddać swój głos.

KOMENTARZ REDAKCJI:
W wyniku beznadziejnego, nieprecyzyjnego zapisu w konstytucji era "prezia" i towarzyszy może powrócić. Razem z nią ludzie z afery Rywina i starachowickiej, tolerancja dla esbeków, Polska Kiszczaka i Michnika. W razie zwycięstwa Kwaśniewskiego znów w pałacu będzie siedział koleś, który pijaństwem w Charkowie hańbił pamięć polskich bohaterów, jeden z głównych architektów systemu, w którym żyjemy. Nie ważne, czy Polacy dadzą się zwieść gładkim słówkom Olka, czy uśmiechom promowanych przez koncern ITI jego żony i córki. Nawet jeśli Kwaśniewski dostanie w wyborach pół procenta, sama możliwość kandydowania po raz kolejny pokazuje mizerię konstytucji. Za parę lat może się zdarzyć, że władzę w naszym kraju przejmie ktoś pokroju Putina, czy Łukaszenki. Zapis, uprawniający do kandydowania na nieskończoną liczbę kadencji otwiera drzwi do dyktatury.
PH

Źródło: https://iswinoujscie.pl/artykuly/6849/