Gdy obsługa techniczna zorientowała się, że potrzebuje kilku godzin by przywrócić sprawność promów na przeprawę Warszów został wezwany „Karsibor". W między czasie uporali się z odblokowaniem miejsca do dokowania promu.
fot. iswinoujscie.pl
W sobotę, tuż przed południem, praktycznie wstrzymana została przeprawa gdzie pływały Bieliki. Jak się okazało przyczyną były kłopoty techniczne na dwóch promach jednocześnie. Dwa „Bieliki", na dwie godziny zostały jednocześnie wyłączone z eksploatacji. Dyspozytor Żeglugi nie poinformował nas jaka przyczyna spowodowała unieruchomienie promów. Z naszych informacji wynika jednak, że na promie doszło do awarii silnika. Patowa sytuacja trwała dwie godziny, bo zepsute promy zablokowały przeprawę po stronie Warszowa. Niemożliwe było więc, wprowadzenie dodatkowego Bielika.
Gdy obsługa techniczna zorientowała się, że potrzebuje kilku godzin by przywrócić sprawność promów na przeprawę Warszów został wezwany „Karsibor". W między czasie uporali się z odblokowaniem miejsca do dokowania promu.
fot. iswinoujscie.pl
Tuż po 14.00 przeprawa zaczęła normalnie funkcjonować. Obecnie, jak zapewnia dyspozytor żeglugi można się już przeprawiać „na bieżąco".
fot. iswinoujscie.pl
Czekamy na informację służb technicznych o przyczynach awarii przeprawy „Bielików".