Myją, dezynfekują, zamgławiają

Epidemia się rozkręca. Zapytaliśmy Urząd Miasta, jak dba o to, by zmniejszyć ryzyko rozprzestrzeniania się wirusa. Interesowało nas, jak często sprzątane są w nim teraz pokoje, korytarze czy klatki. Co z klamkami, włącznikami światła? Czy ktoś je myje?

- W związku z zagrożeniami związanymi z epidemią COVID-19, w świnoujskim Urzędzie Miasta Świnoujście w celu podniesienia jakości wykonywanych czynności podczas sprzątania i utrzymania czystości pomieszczeń oraz zminimalizowania ryzyka rozprzestrzeniania się zakażeń i zapobiegania zakażeniom drogą kontaktową wprowadzono specjalne procedury postępowania - informuje Jarosław Jaz, rzecznik prasowy prezydenta. - Procedury wewnętrzne dla personelu obsługi UM zostały przygotowane w oparciu o wytyczne opracowane przez Ministerstwo Rozwoju we współpracy z Ministerstwem Spraw Wewnętrznych i Administracji i Głównym Inspektorem Sanitarnym.

Rzecznik zapewnia, że pomieszczenia biurowe, korytarze, klatki schodowe w budynkach Urzędu Miasta przed epidemią były i są sprzątane codziennie.

- W związku z epidemią wprowadzono dodatkowy obowiązek codziennej dezynfekcji wszystkich drzwi, klamek, klamek okien, włączników, kontaktów, słuchawek telefonicznych, lampek, uchwytów, poręczy oraz urządzeń sanitarnych - wylicza Jarosław Jaz. - Elementy te są myte na mokro, a następnie dezynfekowane preparatem dezynfekcyjnym min 70 % alkoholu.

Personelowi zalecono pracę w środkach ochrony indywidualnej.

- Ponadto w ramach prowadzonych dyżurów w godzinach pracy Urzędu, wielokrotnie w ciągu dnia dezynfekowane są powierzchnie, które mogą być dotykane przez wiele osób tj. klamki, uchwyty, poręcze schodów, urządzenia sanitarne w szczególności w sanitariatach ogólnodostępnych, preparatem dezynfekcyjnym min 70 % alkoholu –- dodaje rzecznik. - Ponadto pomieszczenia, w których przyjmowani są interesanci są poddawane procedurze zamgławiania przestrzeni preparatem biobójczym, który efektywnie niszczy wirusy, bakterie i grzyby na zamgławianych powierzchniach i przestrzeniach trudno dostępnych.

Magistrat przyznaje, że koszty sprzątania w jego obiektach znacznie wzrosły w stosunku do tych zwykle ponoszonych na utrzymanie czystości.

- Są to koszty zakupu płynów dezynfekcyjnych, innych środków i urządzeń służących do utrzymania higieny i zabezpieczenia stanowisk pracy, a także środków służących ochronie osobistej pracowników - informuje rzecznik prezydenta. - Wszystkie ponoszone koszty znajdują się do wglądu w rejestrze umów publikowanym w BIP Urzędu Miasta Świnoujście.

Od początku epidemii do chwili obecnej na zakupy środków na zabezpieczenie pracowników i interesantów Urzędu Miasta Świnoujście wydatkowano ponad 80 tys.