W niedzielę przed godziną 17.00 na odcinku drogi między Międzyzdrojami a Świnoujściem, bliżej Lubiewa, miało miejsce bardzo niecodzienne zdarzenie.
fot. Sławomir Ryfczyński
Kierowca TIR-a, który jechał w stronę Świnoujścia, przeżył chwile grozy. Na pas drogi, po którym jechały samochody, wyskoczył znienacka mężczyzna. Miał w rękach różaniec.
W niedzielę przed godziną 17.00 na odcinku drogi między Międzyzdrojami a Świnoujściem, bliżej Lubiewa, miało miejsce bardzo niecodzienne zdarzenie.
fot. Sławomir Ryfczyński
Kierowca TIR-a, jadący na przeprawę promową do Szwecji, zobaczył nagle, jak od torów kolejowych na środek drogi wyskakuje postać.
fot. Sławomir Ryfczyński
Kierowca rozpędzony samochodem próbował mężczyznę ominąć
Doszło jednak do potrącenia, poszkodowany bardzo obficie krwawił.