Przed 6-7 tysiącami lat Brama Świny była szerokim, na prawie 13 km rozlewiskiem, między Kawczą Górą a wzgórzem Golm.
fot. Archiwum
Jedną z dróg łączących Zalew Szczeciński z Morzem Bałtyckim, obok Piany na zachodzie i Dziwny na wschodzie, jest cieśnina Świny. Te trzy cieśniny po przejściu lodowca utworzyły Deltę Odry w której znalazły się obecne wyspy Uznam i Wolin odcinane cieśninami od stałego lądu. Przez tysiące lat był to bardzo skomplikowany, dziki świat wysp, płycizn i głębi, zmieniających się z upływem czasu. Przez morskie wrota ujścia Świny, Piany i Dziwny, w deltę Odry wlewały się wody morskie, a muł i ruchome piaski łączyły jądra małych wysepek w duże mielizny i wyspy. Rozdzielające dwie główne wyspy odrzańskiej delty wody Świny, przepływały do morza przez tzw. Bramę Świny również z upływem czasu zmieniającą się w wyniku procesów narastania piaszczystych wydm.
Przed 6-7 tysiącami lat Brama Świny była szerokim, na prawie 13 km rozlewiskiem, między Kawczą Górą a wzgórzem Golm.
Zdjęcie górne: Ujście Świny stan obecny. Zdjęcie dolne: Ujście Świny sprzed 7000 lat( fot. Archiwum )
Prądy morskie z ogromną siłą nanosiło w nią wielkie masy piasku, tak z zachodniego, uznamskiego klifu jak i wschodniego, i tworzyły wydmy. Umacniały się one, porastały trzciną krzewami, trawą, łączyły się w stabilny ląd. Wiatry zwiewały lotne piaski w piaszczyste wały, tworząc wydmy. Wiatr i fale, najwięksi budowniczowie natury, wyrzeźbiły profil wysp, ukształtowały wspaniałe plaże. Tworzyły one szeroki pierścień, który osłonił brzegi przed działaniem morza, stale zmieniającego krajobraz.
Zdjęcie górne: Mechanizm budowania lądu u ujścia Świny. Zdjęcie dolne: Efekt pracy morza.( fot. Archiwum )
Proces ten trwa niezmiennie do dzisiaj, przynosząc znaczne przyrosty plaż w rejonie Świnoujścia i duże ubytki klifowych wybrzeży.