Na ich oczach drzewa łamały się jak zapałki, wiatr wyrywał je z korzeniami, upadały na chodniki, ulice i parkingi.
fot. Czytelnik
Środowa wichura pozostanie w pamięci mieszkańców miasta. Na terenie przedszkola wiatr połamał gałęzie i przewrócił drzewo.
Na ich oczach drzewa łamały się jak zapałki, wiatr wyrywał je z korzeniami, upadały na chodniki, ulice i parkingi.