"Jestem mieszkańcem Świnoujścia pracującym u naszych zachodnich sąsiadów. Jadąc do pracy ulicą Grunwaldzką, dojeżdżając do działek muszę zamykać okna w samochodzie, bo "działkowcy" wypalają na potęgę. Może Straż Miejska albo zarząd ROD Granica zaczęli by wyłapywać smrodziarzy nakładając na nich dotkliwe kary za zatruwanie środowiska. Wypalanie i zasmradzanie całej okolicy trwa codziennie."