W tym roku ze świnoujskich szkół na emeryturę odeszło ośmiu nauczycieli.
- Przejście na emeryturę było planowane i wiązało się z osiągnięciem przez te osoby wieku emerytalnego - informuje Jarosław Jaz, rzecznik prasowy prezydenta Świnoujścia.
Wygląda zatem, że nie było przypadków, które mają miejsce w innych miastach. Szczególnie na Śląsku. Tamtejsze media donosiły, że po wakacjach do pracy w szkołach nie wróciło prawie 1400 pedagogów. Wielu zdecydowało się na wcześniejsze emerytury. Powodem miała być obawa, że w szkole zakażą się - szczególnie niebezpiecznym dla osób starszych - koronawirusem.
A jak jest u nas?
- Epidemia nie wpłynęła na decyzję nauczycieli dotyczącą przejścia na emeryturę - uważa Jarosław Jaz . - Przejście nauczycieli na emeryturę było planowane, uwzględnione w budżecie Gminy Miasto Świnoujście na rok 2020 i spowodowane osiągnięciem wieku emerytalnego.
Czy po odejściu nauczycieli, kadra w szkołach jest w komplecie?
- Braki kadrowe nauczycieli występują w pojedynczych placówkach - przyznaje rzecznik Janusza Żmurkiewicza - ale nie są związane z przejściem nauczycieli na emeryturę. Braki kadrowe nie destabilizują procesu edukacyjnego. Tak zwane wakaty realizują nauczyciele danych placówek w formie godzin ponadwymiarowych.