iswinoujscie.pl • Niedziela [23.08.2020, 10:37:25] • Świnoujście

FAMA 2020 „odpalona”. Za nami pierwszy koncert wirtualnego festiwalu!

FAMA 2020 „odpalona”. Za nami pierwszy koncert wirtualnego festiwalu!

fot. iswinoujscie.pl

Kilka minut przed godziną 20.00 na kanale youtube Festiwalu FAMA 2020 pojawiła się plansza niczym w starej analogowej telewizji. Zegar odliczał sekundy do rozpoczęcia 50-tej edycji festiwalu. I tym razem nie mogło być mowy o akademickim kwadransie na spóźnienie! Punktualnie jak chyba nigdy wcześniej widzowie przenieśli się do poznańskiej Sceny na Piętrze. Zanim jednak obraz z kamery zaprowadził nas do Poznania byliśmy przez moment na rynku tego miasta, a potem w kilku innych miejscach. Zajrzeliśmy do warszawskiego klubu „Stodoła" i na krakowski rynek, od którego tylko kilka kroków do legendarnej „Piwnicy pod Baranami". Wreszcie wirtualny pociąg Famy wjechał na stację z wielkim napisem „Świnoujście", przypominając widzom, że to właśnie tu znajduje się prawdziwa ojczyzna festiwalu. W połowie drogi pomiędzy Krakowem, a Świnoujściem jest Poznań i „Scena na Piętrze". Tam właśnie zrealizowany został inauguracyjny koncert tegorocznej Famy.

„piosenka dla chłopców od Breugla", „Piosenka dla przyjaciół" i wiele innych utworów Jana Wołka wypełniło ponad 40-minutowy koncert. Wśród interpretatorów utworów klasyka Jana znaleźli się Sławomir Przybył (dyrektor programowy tegorocznej Famy), Renata Przemyk, Arkadiusz Glensk i Aleksandra Komsta.

FAMA 2020 „odpalona”. Za nami pierwszy koncert wirtualnego festiwalu!

fot. iswinoujscie.pl

Teksty piosenek, które znalazły się w koncercie niosły symboliczny i mocny przekaz. Bo taki właśnie jest Jan Wołek-twórca ok. 3000 piosenek, dwukrotny zwycięzca Studenckiego Festiwalu Piosenki w Krakowie i-co najważniejsze- twórca związany z Famą. W Świnoujściu bywał wielokrotnie i odcisnął niezatarte piętno na historii i charakterze „Famy".

„Nie ma leku w chorobie"- jedna z jego znanych piosenek, nabrała dziś nowego znaczenia. W klimat Świnoujścia przeniosła nas Genialna piosenkarka i aktorka – Renata Przemyk, Szczególnie przejmująco zabrzmiała w sobotę piosenka „Na plaży dla niechcianych dziewcząt"- utwór, który także przeniósł nas w klimat rodzinnego miasta Famy.

„A jednak idę"- zaśpiewał mocnym głosem Sławomir Przybył i ten tekst Wołka można potraktować jako motto w dzisiejszych trudnych czasach . Fama już to motto przyjęła. Nadchodzą kolejne wydarzenia! Oglądajcie Famę!

Źródło: https://iswinoujscie.pl/artykuly/66946/