- Jako turysta z innego miasta chciałbym złożyć zażalenie na pana co sprzedaje gofry i lody na ulicy Żeromskiego na promenadzie. Ponieważ. Z rodziną przyszliśmy na gofry w maseczkach. Pan przy robieniu gofrów oczywiście bez maseczki kichnął bezczelnie na gofrownicę. Na moja prośbę o zrobienie nowego gofra dla dziecka, gdzie stwierdziłem, że jest to naruszenie obecnych zasad higieny odpowiedział, że jak mi się nie podoba to mam iść sobie gdzieś indziej i oddał mi pieniądze. Oczywiście naruszyło to moje zasady, których przestrzegam na wczasach i wszelkie środki ostrożności. I chciałbym zgłosić takie bezczelne zachowanie wręcz karygodne. Gdzie będąc w innych waszych restauracjach w mieście byłem obsługiwany przez obsługę i kelnerów w masce. W załączniku załączam zdjęcie pana. Na moje uniesienie pan odpowiedział, że jak będę się awanturował to zadzwoni po policję I załatwi mi tak zwane doły po znajomości... gratulacje... wspaniale miejsce Świnoujście gdzie sprzedawcy gofrów za zwrócenie uwagi grożą tutejsza policją- opisuje niemiłą przygodę turysta.