Świnoujście ma szansę zostać wyjątkowym miejscem na polskim wybrzeżu; europejskim kurortem, turystycznym liderem, który w odległości kilkuset metrów za Świną będzie miał zbiorniki nieobojętnych dla środowiska naturalnego terminali. Terminal LNG rośnie już w siłę, tymczasem tuż obok - zdaniem posła Krzysztofa Bosaka powstać może potężna baza przeładunku paliw płynnych. Ten plan parlamentarzysta wiąże z łączeniem przez rząd PiS Lotosu i Orlenu i utworzenie jednego koncernu, wielkiego państwowego giganta paliwowego-multi-energetycznego. Do polskiej polityki energetycznej swoje uwagi ma Komisja Europejska. Ta zaś, zdaniem Krzysztofa Bosaka miała postawić Polsce dwa warunki. Wymagania są takie by połowa Lotosu została sprzedana kapitałowi zagranicznemu. Ten drugi warunek ma dotyczyć Świnoujścia. PKN „Orlen” ma zbudować u nas terminal paliwowy.
Na wschód od falochrony osłonowego gazoportu miałaby powstać baza przeładunkowa paliw lotniczych. Poseł Bosak dotarł twierdzi, że nowy terminal ma mieć gigantyczne moce przeładunkowe, a jego wartość ma być taka jak cała obecna wartość rynku paliwa lotniczego w Polsce.
W wywiadzie, którego poseł udzielił dziennikarzowi portalu w realu24, Krzysztof Bosak przypomniał także, że na ostatnim szczycie Unii Europejskiej Polska zobowiązała się do osiągnięcia neutralności klimatycznej do roku 2050. Unia Europejska stawia mocno na ekologię i zachowanie walorów naturalnego środowiska. Wkrótce obowiązywać nas będą także
Obowiązywać nas będą także zapisy tzw. „zielonego ładu UE. Polska musi zrestrukturyzować rynek paliw. Jak powiedział poseł, obecnie Komisja Europejska zwraca się do polskiego rządu; „Chcecie panowie łączyć koncerny paliwowe, musicie się troszeczkę posunąć. I teraz powiemy Wam jaka jest cena. Cena jaką podyktowali jest taka, że faktycznie połowę Lotosu musimy sprzedać obcemu kapitałowi. Czyli Komisja europejska zaakceptuje tą transakcję kiedy zostaną wpuszczone zagraniczne koncerny. Czyli teraz jest tak, że praktycznie 100 % rynku paliwowego jest kontrolowane przez dwie spółki skarbu państwa i rząd chce je połączyć, w Komisja Europejska mówi „ok”, ale KE stawia warunki: musicie połowę , mocy produkcyjnych Orlenu oddać, musicie sprzedać 30% akcji, ale oddać połowę mocy produkcyjnych plus, do tego dorzucają jeszcze takie wymaganie, że Orlen ma zbudować w Świnoujściu terminal do importu paliwa lotniczego. Tam jest teraz plaża. I mało tego, że mamy wpuścić zagraniczne firmy, mamy jeszcze zbudować terminal. Możliwości przeładunkowe tego terminalu mają być takie jak wartość całego rynku paliwa lotniczego w Polsce.”
W ostatnich latach toczyła się w Świnoujściu gorąca dyskusja na temat perspektywy budowania terminalu kontenerowego na prawobrzeżnej plaży. Protestowali mieszkańcy i część radnych.O wielkiej bazie paliwowej nawet mowy nie było! Czyżby władze miasta nie były informowane o nowym, wielkim projekcie paliwowych gigantów, planujących już lokalizację dla nowego terminala w Świnoujściu?!? A może wiedziały a nie powiedziały? Przypomnijmy, że w roku 2019 ZMPSŚ dostał od prezydenta i części radnych zgodę na poszerzenie obszaru portu o ok. 400 ha i wiele różnych działalności przemysłowych może się tam zmieścić, może i takie jakie ujawnia teraz poseł Krzysztof Bosak, lider Konfederacji.
Pytanie w tej sprawie kierujemy do prezydenta miasta. Czekamy na odpowiedź.
iswinoujscie.pl • Niedziela [26.07.2020, 23:43:55] • Świnoujście
„Komisja Europejska postawiła warunek dla restrukturyzacji rynku paliwowego w Polsce. Musicie wybudować terminal paliwowy. Taki właśnie może powstać w Świnoujściu - twierdzi Krzysztof Bosak - poseł Konfederacji, niedawny kandydat na Prezydenta RP.