Miała być dobra zmiana, a stocznia będzie zaorana"! skandują protestujący, podsumowując w ten sposób nie spełnienie wyborczych obietnic obecnie rządzących. Władze deklarowały skuteczną pomoc dla polskiego przemysłu stoczniowego. Zdaniem związkowców, te zapowiedzi okazują się dziś czczymi obietnicami, deklaracjami bez pokrycia. Po spotkaniu manifestujących przy rondzie w Łunowie na głównej drodze wjazdowej do miasta, stoczniowcy blokowali jezdnię maszerując w S3. Stoczniowcy mają dość zwodzenia ich od lat obietnicami rządzących, którzy deklarują realną pomoc dla stoczni. Zdaniem związkowców jednak z tych obietnic decydenci się nie wywiązują.
iswinoujscie.pl • Piątek [10.07.2020, 18:09:05] • Świnoujście
fot. Andrzej Ryfczyński
Odbudowa polskich stoczni zgodnie z obietnicami rządu, skończenie z partyjniactwem w stoczniach, otwartości na głosy związkowców oraz zapewnienia miejsc nauki zawodów, związanych z przemysłem stoczniowym-takie są najważniejsze postulaty stoczniowców, którzy dziś o godzinie 16.00 na rondzie w Łunowie rozpoczęli uliczny protest przeciwko brakowi skutecznych działań rządzących dla ocalenia polskiego przemysłu stoczniowego. Zatroskani o swoje miejsca pracy stoczniowcy demonstrują na drodze wjazdowej do Świnoujścia domagając się od władz powołania „prawdziwego menadżera, a nie politycznego klakiera".
fot. Andrzej Ryfczyński
Warto w tym momencie przypomnieć, że jeszcze nie tak dawno Świnoujska MSR była jedną z 3 najlepiej prosperujących polskich stoczni i, nawet bez pomocy państwa osiągała świetne wyniki! Rozbudowywała swoją infrastrukturę, realizowała odważne inwestycję, przeżyła nawet transformację ustrojową, która pozbawiła ich stałych armatorów.
fot. Andrzej Ryfczyński
Kłopoty zaczęły się w roku 2013 , kiedy MSR S.A. została przejęta przez stocznie remontową w Szczecinie. W latach 2014 – 2015 sprzedano około 27 ha terenów inwestycyjnych byłej MSR S.A. oraz sprzedano lub zlikwidowano wiele nowoczesnych urządzeń służących do realizacji procesów remontowych na statkach.