- Panie redaktorze, pisze pan o bałaganie na Armii Krajowej gdzieś w miejscu ledwo widocznym, a na Batalionów Chłopskich naprzeciwko budynku 6 to codzienność - pisze Czytelnik.
fot. Czytelnik
Coraz częściej mieszkańcy zwracają uwagę na bałagan, niewywożone regularnie odpady, dzikie wysypiska powstające w mieście. To znak, że nie ma zgody na codzienność w otoczeniu śmieci, nie chcemy tak żyć! O kolejnym bałaganie wokół budynku poinformował mieszkaniec bloku przy ulicy Batalionów Chłopskich 6.
- Panie redaktorze, pisze pan o bałaganie na Armii Krajowej gdzieś w miejscu ledwo widocznym, a na Batalionów Chłopskich naprzeciwko budynku 6 to codzienność - pisze Czytelnik.