Worki pełne śmieci, butelki i inne odpady od dłuższego czasu leżą na drodze do siedziby SAR-u. Są doskonale widoczne, wcale nie ukryte w krzakach czy na uboczu! Rzucają się w oczy każdemu, kto tamtędy spaceruje lub przejeżdża rowerem. Jedynie służby porządkowe i jednostka zarządzająca terenem Basenu Północnego zdają się ich nie dostrzegać. Czytelnik, który przysłał tę informację zaobserwował, że worki i butelki znajdują się tam już od kilku tygodni.
Tymczasem zbliża się sezon, wkrótce okolice Basenu Północnego zaroją się nie tylko jednostkami pływającymi, ale również ich użytkownikami. Okolica jest popularnym miejscem spacerów zarówno mieszkańców naszego miasta, jak i przyjezdnych. Czy będą musieli patrzeć i omijać stertę odpadów?