Pierwsze informacje o niepojącym załamaniu działalności stoczni przekazał w listopadzie ubiegłego roku norweski partner. Sondre Kristoffersen żalił się redakcji norweskim dziennikarzom na opóźnienia w realizacji zamówienia. Kłopoty firmy narastały. Zakład prowadził jednak wciąż jeszcze swoją działalność gdy, w końcu ubiegłego roku XII Wydział Gospodarczy Sądu Rejonowego Szczecin-Centrum w Szczecinie ogłosił upadłość Poltramp Yard S.A. spółki akcyjnej w Świnoujściu, ul. Portowa 16, 72-600 Świnoujście, nr KRS 0000540101, zarejestrowano pod sygn. akt XII GUp 119/19. Obecnie sprawy związane z zamknięciem działalności prowadzi sędzia Sądu Rejonowego Elżbieta Piotrowska, a syndykiem masy upadłościowej jest doradca restrukturyzacyjny Monika Borek. Sąd wezwał osoby, którym przysługują prawa oraz prawa i roszczenia osobiste ciążące na nieruchomości należącej do upadłego, jeżeli nie zostały ujawnione przez wpis w księdze. wieczystej, do ich zgłaszania w terminie trzydziestu dni od daty ukazania się obwieszczenia o ogłoszeniu upadłości, pod rygorem utraty prawa powołania się na nie w postępowaniu upadłościowym. Zgodnie z prawem, ogłoszenia o upadłości opublikowane zostały w Internetowym Monitorze Sądowym i Gospodarczym.
W okresie początkowej prosperity, Poltramp Yard zatrudniał ok. 300 pracowników, obroty na koniec 2015 roku osiągnęły kwotę 100 milionów złotych. Spółka prowadziła intensywne inwestycje w rozbudowę infrastruktury. Wybudowano halę produkcyjną o powierzchni 2000 m kw., rozpoczęto budowę hal magazynowych, wykonano place magazynowe i drogi komunikacyjne oraz zamontowano żuraw wieżowy o zasięgu 60 m do bezpośredniej obsługi prac na nabrzeżu. Stocznia zyskała zamówienia nie tylko na remonty statków ale także w branży off-shore, budowano m.in. pełnomorskie pontony i inne elementy wiatrowych elektrowni. Po kilku latach zarząd spółki zdecydował jednak o wygaszeniu działalności.
iswinoujscie.pl • Niedziela [29.03.2020, 21:27:59] • Świnoujście
fot. Andrzej Ryfczyński
Jeszcze w 2016 roku o tej świnoujskiej stoczni pisano z uznaniem, podkreślając, że doskonale odnalazła się na niełatwym rynku. Stocznia Poltramp Yard S.A. prezentowana była jako firma sukcesu. Podkreślano, że zakład przejął specjalistyczne zamówienia zachodnich armatorów i wypełnił tym samym lukę jaka powstałą po wcześniejszym upadku szczecińskiej Stoczni Nova. Zakład z powodzeniem budował m.in. katamarany przeznaczone do obsługi farm rybnych. W Świnoujściu zamówił je norweski armator. Ale, tak jak głośno świętowano przy ulicy Portowej w Świnoujściu otwarcie nowo - wybudowanej hali stoczniowej, tak dziś, w ciszy Poltramp Yard odchodzi do historii.