W piątek przed godzina 19.00 ulicę Kujawskiej 4 rozświetliły niebieskie światła wozów strażackich. Zatrzymały się przed jednym z wieżowców, strażacy weszli do klatki schodowej, na trzecie piętro, jednak nikt nie otwierał im drzwi. Kiedy udało się dostać do mieszkania, okazało się, że przypalił się garnek. Wezwano na miejsce ratowników medycznych oraz policję. Właściciel mieszkania został zabrany do karetki pogotowia, okazało się że był nietrzeźwy i w asyście policji w karetce został przewieziony do szpitala.