Flota Świnoujście • Wtorek [27.03.2007, 14:12:36] • Świnoujście

Pogoń Szczecin - Flota 3-1 (0-0)

Pogoń Szczecin - Flota 3-1 (0-0)

fot. iswinoujscie.pl

27 marca (wtorek) o godzinie 16:00 czeka naszych zawodników bardzo poważny sprawdzian.

Mająca przerwę w rozgrywkach szczecińska Pogoń zaoferowała rozegranie towarzyskiego spotkania z Flotą. Szkoda tylko, że mecz ten nie odbędzie się w Świnoujściu, bo na pewno wzbudziłby większe zainteresowanie.

Na godzinę 16:00 pracujący kibice ze Świnoujścia nie będą więc mieli szans na dojechanie. A przecież zegary już przesunięte i można byłoby to spotkanie z powodzeniem rozegrać o godzinie 17:00 bez włączania kosztownego oświetlenia elektrycznego.

*********************

0-1 Paweł Skrzypek 53 minuta z wolnego
1-1 Lilo 65 minuta
2-1 Kamil Grosicki 85 minuta z karnego
3-1 Costa 89 minuta


Flota: Prusak, Klęczar (46, Kadi), Skrzypek, Hrymowicz, Krajanowski, Pietruszka, Niewiada, Hus (46, Rzepecki), Szczęsny (46, Niedźwiecki), Dziuba (46, Szydłowski), Bejuk (65, Polak).

Pogoń: Majdan (46, Judkowiak), Julcimar, Otavio, Celeban, Felipe (46, Thiago), Buiu, Campos, Elton (66, Grosicki), Lilo (68, Costa), Edi, Marcelo (46, Kowal).

Sędziował: Mirosław Królikowski (Szczecin)

Widzów: ok. 1000, w tym 15 ze Świnoujścia

Nie można mieć do naszych zawodników żalu, że przegrali z notowanym o trzy klasy wyżej przeciwnikiem i to na jego boisku. Chociaż sensacją pachniało do przedostatniej minuty i był moment, że mocno uwierzylismy nawet w zwycięstwo. Pierwsza połowa wyrównana, na dobrymn poziomie z lekką przewagą Floty. Pierwszą groźniejszą akcję miał w 22 minucie Lilo, ale Prusak mógł wreszcie wykazać się pełnym kunsztem i ten strzał obronił. Flota wypracowała kilka okazji, m.in w 42 Skrzypek zagrał do Szczęsnego, ten do Krajanowskiego, który z pierwszej piłki wrzucł Pietruszce, lecz ten strzelił nad bramką.

Zmiany dokonane w przerwie nie były trafione. Ale pierwszy kwadrans drugiej połowy należał jeszcze do Floty. Wreszcie w 53 minucie Paweł Skrzypek z rzutu wolnego daleko poza polem karnym zdobywa dla Floty zasłużone prowadzenie. Potem jednak zaczęli punktować gospodarze. W 65 Walburg zagrał prostopadle do Lilo, który przelobował Prusaka. Pięć minut przed końcem meczu Prusak w polu karnym sfaulował Kowala, a rzut karny na bramkę zamienił Grosicki. I wreszcie w przedostatniej minucie po podaniu Grosickiego Costa głową ustalił wynik.

Opinia trenera: Ogólnie wypadliśmy pozytywnie. Do 70 minuty wszystko było należycie realizowane. Konsekwentnie czekaliśmy na przeciwnika i wyprowadzaliśmy kontry. Później coś pękło. Padły bramki po kontrach z których paść nie powinny. Zmiennicy nie podnieśli jakości. Pod względem taktycznym pierwsza połowa naprawde fajnie wyglądała. Potwierdził to także trener Pogoni - Bogusław Baniak. Powiedział, że bardzo fajnie graliśmy i przesuwaliśmy się, a opinia takiego fachowca jest przecież bardzo wartościowa. Objąwszy prowadzenie chyba za bardzo uwierzyliśmy w zwycięstwo i zbyt mocno się otworzyliśmy. Wstydu jednak na pewno nie przyniesliśmy.

Źródło: https://iswinoujscie.pl/artykuly/642/