Nie było chętnych, by w przetargu sprzedać auto dla prezydenta

Już dawno nie było w Świnoujściu tak ciekawej historii. Niespodziewanie i po cichutku (bez nadawania sprawie rozgłosu przez Biuro Informacji i Konsultacji Społecznych Urzędu Miasta) pod magistratem stanęło błyszczące nowością nie byle jakie autko: Skoda Superb.

Chcieliśmy się dowiedzieć, czy samochód należy do magistratu. Kolejni radni, których o to pytaliśmy, mówili, że nie wiedzą, czy zakupił je magistrat. Mieli o tym nie wiedzieć nawet zastępcy prezydenta Barbara Michalska i Paweł Sujka! Na liście urzędników, którzy powinni znać zakupy magistratu, jest też sekretarz miasta Dorota Konkolewska. Od tej jednak odpowiedzi w tej sprawie nie otrzymaliśmy.

- Zakup samochodu nie był w żaden sposób przed nikim ukrywany – zapewnia teraz wypytywana przez nas Hanna Lachowska, główny specjalista z Biura Informacji i Konsultacji Społecznych - także przed zastępcami prezydenta oraz radnymi.

Zapytaliśmy o szczegóły dotyczące zakupu auta.

- Środki na zakup były zaplanowane w budżecie miasta na 2020 rok, przyjętym przez radnych – informuje Hanna Lachowska. - Urząd Miasta nie powiadamia w osobnych komunikatach o zakupach służbowych samochodów. Podobnie, jak nie robią tego inne jednostki, które zarządzają środkami publicznymi. Natomiast ogłaszane w tym celu przetargi, jak również przetargi na sprzedaż używanych aut, są jawne i publicznie dostępne.

Zainteresowało nas, w jaki sposób miasto kupiło ten samochód. I tu niespodzianka: na ogłoszony w listopadzie 2019 roku przetarg nieograniczony na zakup służbowego samochodu dla prezydenta i jego zastępców nie wpłynęła żadna oferta! Zgodnie z przepisami, przetarg był ogłoszony w ogólnopolskim Biuletynie Zamówień Publicznych.

- W związku z tym, że w końcu roku kalendarzowego można kupić taniej samochód z wyprzedaży rocznika – kontynuuje Hanna Lachowska - prezydent podjął decyzję o skorzystaniu z takiej możliwości. Środki pochodziły z rezerwy budżetowej miasta na 2019 rok. Zgodnie z art. 67 ust. 1 pkt 4 ustawy Prawo zamówień publicznych, zakupu dokonano w trybie zamówienia z wolnej ręki, które zostało poprzedzone rozeznaniem rynku.

Jakie inne firmy poza Skodą były brane pod uwagę w ramach rozeznania rynku Hanna Lachowska już nie podaje. Dalsza odpowiedź może wskazywać nawet, że pod uwagę brana była tylko jedna marka.

- Skoda to popularna marka wśród samochodów wykorzystywanych jako pojazdy służbowe, w porównaniu ceny do jakości – twierdzi Hanna Lachowska. - Po rozeznaniu rynku dealerów samochodowych tej marki w naszym regionie, wybrany został PEHAMOT Szczecin, który miał na wyprzedaży rocznika 2019 model Skoda Superb, czyli taki, jaki dotąd jeździł prezydent.

Auto kosztowało 146 tys. złotych brutto/118,6 tys. złotych netto. Skoda jest własnością Urzędu Miasta Świnoujście.

Przy okazji zapytaliśmy, jakie auta ma obecnie na stanie magistrat.

Wygląda, że całkiem sporo, bo aż pięć samochodów:
- Skoda Superb rocz. 2019, przebieg 140 km
- Skoda Rapid rocz. 2019, przebieg 6 tys. 710 km, wykorzystywana służbowo przez pracowników urzędu
- Dacia Daster rocz. 2016, przebieg 86 tys. 590 km, wykorzystywana w Straż Miejską
- VW Caravella rocz. 2019, przebieg 19 tys. kom, wykorzystywana służbowo przez pracowników urzędu raz jednostki organizacyjne i pomocnicze (szkoły, MOPR itp.) oraz w razie potrzeby stowarzyszenia działające na terenie miasta.
- Skoda Fabia, rocz. 2017, przebieg 20 tys. 678 km, przekazana GDDKiA do obsługi budowy tunelu, zgodnie z umową o zastępstwo inwestorskie.

Jak informuje UM, aktualnie ogłoszony jest przetarg na sprzedaż poprzedniej Skody Superb, rocznik 215.

- Informacja na ten temat jest opublikowana w Biuletynie Informacji Publicznej Urzędu Miasta Świnoujście, na tablicy ogłoszeń w budynku urzędu oraz na ogólnopolskim portalu ogłoszeniowym – przekazała nam Hanna Lachowska.