To wniosek z nieoficjalnych danych z jednostek monitorujących zasoby dorszy bałtyckich. Okazało się, że kuter zwolniony z ograniczeń połowowych w ramach unijnego programu badawczego dorszy, w ciągu 6 miesięcy złowił prawie 200 ton tych ryb. To oznacza zdaniem rybaków, że dorszy w Bałtyku jest bardzo dużo.
Tymczasem polskich rybaków nadal obowiązuje zakaz połowu dorszy do końca września. Rybacy zapowiadają, że złamią polski zakaz i wyjdą w morze na połowy dorszy zgodnie z przepisami unijnymi czyli pierwszego września.