rzeczpospolita.pl • Poniedziałek [26.03.2007, 09:24:30] • Świnoujście

Nie każdy chory powinien trafić do kurortu

Nie każdy chory powinien trafić do kurortu

fot. Sławomir Ryfczyński

Pacjent zbyt cierpiący nie może zostać skierowany do sanatorium. Wiadomo też, jakie schorzenia będą leczone wdanym kurorcie.

Minister zdrowia pierwszy raz ustalił szczegółowe zasady kierowania i kwalifikowania pacjentów do zakładów lecznictwa uzdrowiskowego w akcie prawnym o randze rozporządzenia (z 13 lutego 2007 r., DzU nr 44, poz. 285, zacznie obowiązywać od 28 marca). Jest w nim cały katalog wskazań i przeciwwskazań do leczenia sanatoryjnego. Ma to zapewnić chorym bezpieczeństwo, a kuracjuszom efektywność terapii. Lekarz nie może kierować ani kwalifikować na takie leczenie inaczej, niż mówią przepisy.

I tak, przeciwwskazaniem do leczenia uzdrowiskowego są np. przewlekłe choroby zakaźne (czynna gruźlica, choroby pasożytnicze, grzybica, świerzb, lamblioza); ogniska zapalne (ropne zapalenie migdałów, ropne zapalenie zatok obocznych nosa, ropnie okołozębowe, grzybice skóry); padaczka z częstymi napadami, niektóre ostre niedokrwienne choroby serca. Z pewnością nie powinni trafić do uzdrowiska np. chorzy po zawale, który mieli dwa tygodnie wcześniej, czy z wybitnie dodatnią próbą wysiłkową. Nie ma tam miejsca również dla osób cierpiących na choroby, które trzeba leczyć chirurgicznie, np. kamicę pęcherzyka, nerki czy krwawienia z przewodu pokarmowego.

Załącznik do rozporządzenia mówi o tym, do jakich uzdrowisk mogą być kierowane osoby cierpiące na różne schorzenia. Na przykład chorzy kardiologicznie mają do wyboru Busko, Ciechocinek, Duszniki, Inowrocław, Kamień Pomorski, Kołobrzeg, Konstancin, Kudowę-Zdrój, Nałęczów, Polanicę, Rabkę, Rymanów, Sopot, Świnoujście, Ustroń, Ustkę i Wieniec-Zdrój.

Źródło: https://iswinoujscie.pl/artykuly/629/