Tuż przed startem o prawidłowe rozgrzanie mięśni, stawów i czegokolwiek tam jest niezbędne do biegania w ciele biegacza zadbała Karolina ROMAŃSKA, której korzystając z okazji serdecznie dziękujemy. Następnie wszyscy w liczbie 54 jednostek biegająco-truchtająco-chodzących udali się na linię startu, skąd wyruszyli do boju ze swoimi słabościami oraz czasem. Wśród płci piękniejszej – a były dzisiaj 23 panie - brylowały: Agnieszka JĘDRACHOWICZ (25:25 i debiut w naszej lokalizacji), Karolina ROMAŃSKA (25:27) i Joanna RZEMIENIECKA-GRUDZIEŃ (25:57). Wśród płci silniejszej (31 panów) najszybszymi dzisiaj byli: Sylwester SWĘDROWSKI (19:39), nieznany (ale jak źródła donoszą był nim Damian STANISZEWSKI) oraz Marek Błażej JASIUCHNA (21:46). Według współczynnika wieku podobnie jak tydzień temu najlepszą była Teresa DOMALEWSKA (71,88%). Gościliśmy dzisiaj jednego debiutanta w lokalizacji oraz poprawiono dzisiaj 3 rekordy życiowe. Oczywiście jak zwykle gratulujemy wszystkim nie tylko wyników, ale przede wszystkim pokonania kolejnych słabości i ukończenia kolejnego biegu. A dokładnych wyników należy szukać pod adresem: www.parkrun.pl/swinoujscie/rezultaty/ostatnierezultaty/
Podziękowania także kierujemy w stronę 19 wolontariuszy, którzy przy wsparciu parkrun Polska i Ziaja Ltd. Zakład Produkcji Leków sp. z o.o. oraz naszego lokalnego partnera – Hotelu „Trzy Wyspy" mimo niekorzystnych warunków zabezpieczali i współorganizowali #176 parkrun Świnoujście – jesteście jak zwykle wielcy.
A za tydzień ponownie będzie okazja do biegania, więc jeśli chcesz zostać najlepszym biegaczem jakim mógłbyś być – zacznij już teraz. Nie trać reszty życia na zastanawianie się czy dasz radę, dlatego widzimy się w sobotę w Parku Zdrojowym obok boiska. Zaczynamy o 8.45 rozgrzewką a kwadrans później startujemy w #177 parkrun Świnoujście. Zapraszamy gorąco.
Zespół parkrun Świnoujście
iswinoujscie.pl • Niedziela [17.11.2019, 22:16:52] • Świnoujście
fot. Tomasz Szafrański
To miał być fajny dzień i pewnie taki był dla każdego z uczestników #176 parkrun Świnoujście. Dla sympatyków porannego biegania, mimo niekorzystnych warunków atmosferycznych, była to okazja do naładowania się pozytywnymi emocjami i oderwania się od szarości dnia codziennego a pięciokilometrowa trasa alejkami Parku Zdrojowego pięknie uściełana liśćmi kolorowej polskiej jesieni zdaje się być ku temu najlepszym miejscem.