Dwukrotny medalista olimpijski odniósł w niedzielę 38. triumf w karierze i 9. w tym sezonie. Został drugim w historii zawodnikiem, któremu udało się cztery razy wywalczyć "Kryształową Kulę". Pierwszym był Fin Matti Nykaenen.
Norweg Anders Jacobsen, który przed konkursem miał jeszcze teoretyczne szanse na zdobycie "Kryształowej Kuli", zajął dopiero siódme miejsce po skoku na 208 metrów, który został oceniony na 202,6 pkt. Szwajcar Simon Amman, który w sobotę zapewnił sobie trzecie miejsce w klasyfikacji generalnej Pucharu Świata skoczył 217,5 metra i z notą 212,0 zajął drugie miejsce. Trzeci był Austriak Martin Koch, który doleciał na odległość 216.5 m i został oceniony na 211,8.
Drugi ze startujących Polaków, Kamil Stoch, po słabym starcie w sobotnim konkursie, po raz drugi w niedzielę poprawił swój rekord życiowy. Skok na odległość 210,5 metra i nota 200,1 dały mu 11. miejsce.
Małysz wygrał także niedzielny trening. Skoczył 216,5 metra i o dwa metry pokonał Jacobsena. Stoch uzyskał wtedy wynik 207,5 m.