Money.pl • Środa [13.08.2008, 09:00:40] • Polska

Zgubione zakupy internetowe - jakie masz prawa?

Coraz częstszym problemem, z którym borykają się użytkownicy sklepów internetowych oraz serwisów aukcyjnych jest zagubienie przesyłki przez pocztę, po jej nadaniu przez sprzedającego.

Szczególne wątpliwości budzi kwestia wzajemnych rozliczeń w przypadku, jeśli wysyłka towaru nastąpiła po zapłaceniu należności przez kupującego.

Zgodnie z art. 544 par. 1 kodeksu cywilnego w przypadku konieczności przesłania kupionej rzeczy w inne miejsce, niż miejsce spełnienia świadczenia, przyjmuje się, że wydanie rzeczy nastąpiło z chwilą jej powierzenia przez sprzedającego przewoźnikowi, który zawodowo trudni się przewozem takich rzeczy. Z tą też chwilą następuje spełnienie świadczenia niepieniężnego polegającego na zobowiązaniu do wydania rzeczy.

Termin ten jest o tyle istotny, iż z pojęciem wydania rzeczy wiąże się także przejście ryzyka przypadkowej utraty lub uszkodzenia rzeczy przechodzą na kupującego (art. 548 par. 1 kc). Co istotne, zgodnie z orzecznictwem sądowym (por. wyrok Sądu Najwyższego z 28 lipca 2005 r., V CK 58/05) przez wydanie rzeczy nie należy rozumieć koniecznie przeniesienia własności rzeczy, ponieważ zgodnie z prawem cywilnym do wydania rzeczy wystarczające jest przeniesienie posiadania bądź też wydanie kupującemu dokumentów umożliwiających rozporządzanie rzeczą (art. 348 kc).

Skoro pojęcie wydania rzeczy zakupionej na odległość wiąże się z przesłaniem towaru w miejsce nie będące miejscem spełnienia świadczenia, dla określenia zasad odpowiedzialności niezbędne jest jeszcze prawidłowe ustalenie miejsca spełnienia świadczenia w przypadku sprzedaży wysyłkowej.

Wątpliwości rozwiewa art. 454 par. 1 kodeksu cywilnego, zgodnie z którym strony mogą w łączącej je umowie w dowolny sposób wskazać miejsce spełnienia świadczenia. Jeśli tego nie uczynią, przyjmuje się, iż miejsce świadczenia będzie wynikało z właściwości zobowiązania, lub bądź też podlega ustaleniu ze względu na miejsca zamieszkania lub siedzibę dłużnika - w przypadku sprzedaży od osoby prywatnej (np. na aukcji internetowej). Jeśli zobowiązanie ma związek z przedsiębiorstwem dłużnika lub wierzyciela - a zatem jeśli kupujemy towar w sklepie wysyłkowym - o miejscu spełnienia świadczenia rozstrzyga siedziba tego przedsiębiorstwa (art. 454 par. 2 kc).

Powyższe przepisy jednoznacznie wskazują, iż - w przypadku braku odrębnych ustaleń stron - od momentu wydania przesyłki przez sprzedającego ryzyko zagubienia lub zniszczenia przedmiotu ponosi kupujący, zatem nie może on zgłaszać wobec sprzedawcy żadnych roszczeń tytułem zwrotu zapłaconej ceny za towar bądź żądać przesłania kolejnej paczki. Aby odwrócić relacje w sporze ze sprzedawcą może jednak wykazać, iż sprzedawca powierzył paczkę do przesłania osobie, która nie zajmuje się zawodowo doręczaniem przesyłek (np. paczka została powierzona do prywatnego, grzecznościowego przekazania osobie trzeciej, która nie trudni się taką działalnością zawodowo).

Pewnych wątpliwości może nastręczyć przepis ustawy z 2000 r. o ochronie niektórych praw konsumentów oraz o odpowiedzialności za szkodę wyrządzoną przez produkt niebezpieczny, zgodnie z którym konsument może odstąpić bez podania przyczyn od każdej umowy zawartej na odległość w ciągu 10 dni od dnia wydania rzeczy (art. 10 ust. 1 w zw. z art. 7 ust. 1). Dosłowna interpretacja przepisu może nasuwać wniosek, iż termin, w którym nabywca może skorzystać ze swojego uprawnienia, należy liczyć od dnia nadania przesyłki przez sprzedawcę, nie zaś w ciągu 10 dni od otrzymania paczki.

Zasada przejścia ryzyka przypadkowej utraty lub uszkodzenia rzeczy na kupującego z chwilą powierzenia przewoźnikowi nie ulega modyfikacji nawet w przypadku ustalenia w umowie zawartej między sprzedawcą a kupującym, iż płatność nastąpi dopiero przy odbiorze paczki (np. za pobraniem w przypadku przesyłki pocztą polską). Jak podkreślił Sąd Najwyższy w uchwale z 23 maja 1997 r. (III CZP 18/97) W pojęciu niebezpieczeństwa, o jakim mowa w art. 548 par. 1 kc, mieści się obowiązek zapłaty przez kupującego ceny za rzecz, powierzoną przez sprzedawcę przewoźnikowi, choćby przewoźnik kupującemu-odbiorcy przesyłki nie wydał. Wynika z tego, iż jedynym skutecznym sposobem zabezpieczenia się przed skutkami zagubienia przesyłki w transporcie jest umowne ustalenie innej chwili przejścia niebezpieczeństwa przypadkowej utraty lub uszkodzenia rzeczy na kupującego (art. 548 par. 2 kc).

Źródło: https://iswinoujscie.pl/artykuly/6198/