iswinoujscie.pl • Czwartek [12.09.2019, 15:47:17] • Polska

Aktywiści spędzili noc protestując w gdańskim porcie

Aktywiści spędzili noc protestując w gdańskim porcie

fot. Organizator

Dziesięcioro aktywistów i aktywistek spędziło noc na dźwigach w terminalu węglowym portu w Gdańsku, gdzie weszli w środę rano i skąd wezwali polski rząd do ogłoszenia planu odejścia od węgla do 2030 roku. Pokojowy protest trwa już czwarty dzień: rozpoczął się w poniedziałek wieczorem, od namalowania na burcie statku węglowego ogromny napis "Węgiel stop". W tym czasie żaglowiec Rainbow Warrior wpłynął do portu i rzucił kotwicę przy terminalu węglowym, wstrzymując import węgla do Polski.

W ubiegłym roku do Polski trafiło blisko 20 milionów ton węgla z zagranicy, w zdecydowanej większości z Rosji. W tym czasie z naszego kraju wyjechało niespełna 5 milionów ton węgla. Różnica między importem, a eksportem nigdy nie była jeszcze taka duża.
– Statki takie jak ten, którego rozładunek powstrzymują aktywiści, docierają do gdańskiego portu niemal bez przerwy. Węgiel z zagranicy wykorzystywany jest w  polskich elektrowniach, elektrociepłowniach, domach i przemyśle. Protest prowadzony przez aktywistki i aktywistów zwraca uwagę na konieczność pilnej i sprawiedliwej transformacji polskiego systemu energetycznego i odejścia od spalania węgla – powiedział Paweł Szypulski, dyrektor programowy Greenpeace Polska.

– Ponad trzy czwarte Polek i Polaków popiera postulat odejścia od węgla do 2030 roku. Nasze społeczeństwo, na co dzień tak podzielone, w tej kwestii jest zgodne - niezależnie od poglądów politycznych i partii, na które głosujemy, zdecydowana większość z nas chce Polski bez węgla oraz rozwoju czystych i bezpiecznych odnawialnych źródeł energii. Aktywiści i aktywistki, którzy protestują w gdańskim porcie, są głosem Polek i Polaków. Głosem, który muszą w końcu przestać ignorować – dodał Paweł Szypulski.

Źródło: https://iswinoujscie.pl/artykuly/61947/